Bartolomé Esteban Murillo

3 kwietnia1682 roku w Sewilli urodził się Bartolomé Esteban Murillo, hiszpański malarz doby baroku.

Podejmował przede wszystkim tematy religijne (zasłynął jako malarz Madonn), tworzył sceny rodzajowe.

„Kiedy Murillo pracuje nad swoimi obrazami, zawsze powtarza się ten sam proces twórczy – od pierwszych prób graficznych po końcowy rezultat. Artysta zaczyna od wykonania wielu rysunków przygotowawczych, często bardzo pogmatwanych. Następnie rysuje szkic, który przenosi na płótno. Jego projekty są tak dopracowane i perfekcyjne, że bardzo często będzie się je brało za kopie oryginałów.” (WM, cz. 75, Paryż 2000)

William Holman Hunt
#‎TegoDnia‬, czyli 2 kwietnia 1827 roku urodził się angielski malarz William Holman Hunt, współzałożyciel Bractwa Prerafaelitów ‪#‎PreRaphaelite‬ Brotherhood.

Artyści skupieni wokół bractwa głosili postulaty odnowy malarstwa, często podejmowali tematy moralizatorskie i chętnie korzystali z „chemicznych wynalazków swej epoki” – „intensywnie jaskrawych pigmentów”.

Jednym z bardziej znanych płócien Hunta jest „Przebudzone sumienie” namalowane 1853 roku jako pendant „Światłości świata”.

„Kluczową rolę w obrazie odgrywa okno, które widzimy odbite w lustrze. Olśniewająca w wiosennym rozkwicie natura przypomina dziewczynie utraconą niewinność, lecz światło padające do jej stóp świadczy, że zbawienie jest możliwe, że można się wyrwać z pęt grzechu, tak jak ptak umykający właśnie z pazurów zaczajonego pod stołem, kota – starego symbolu lubieżności”. (Maria Poprzęcka, „Prerafaelici i esteci”)

John Constable

#‎TegoDnia‬ 1837 roku zmarł angielski malarz John Constable, „prekursor nowoczesnego malarstwa pejzażowego”. Jako jeden z pierwszych docenił zalety malowania w plenerze, zajmowała go obserwacja zmienności światła i barw.

Przykładami takiego podejścia do natury są obrazy ukazujące katedrę w Salisbury, którą artysta malował o różnych porach dnia, przy różnych warunkach atmosferycznych i w różnych ujęciach.

Dużą uwagę poświęca partii nieba i chmur, bo zdaniem artysty: „Pejzażysta, który nie czyni z nieba części znaczącej swej kompozycji, pozbawia się jednego z głównych elementów... Niebo jest źródłem światła w naturze i włada wszystkim...”

José de Goya y Lucientes

‪#‎TegoDnia‬, czyli 30 marca 1746 w Fuendetodos przyszedł na świat Francisco José de Goya y Lucientes hiszpański malarz, grafik i rysownik, znany przede wszystkim jako autor przejmujących serii grafik poświęconych wojnie i towarzyszącego jej cierpieniu i szaleństwu (m.in. „Kaprysy”, 1799 oraz „Okrucieństwa wojny”, 1810–1815).

Równie wstrząsające wrażenie sprawia czternaście dzieł tworzących cykl tzw. „czarnych obrazów” (1821–1823), namalowanych w całkowitej izolacji, pod wpływem doświadczeń choroby oraz tragicznych przeżyć artysty.

Wielu historyków sztuki, uważa, iż zapowiedzią tych płócien jest powstały w latach 1810–1812, „Kolos”.

„Prawdziwe znaczenie i zamiar tematyczny tego obrazu do dziś nie są jasne. Coś olbrzymiego i przerażającego wznosi się nad bezbronną ludzkością i zmusza ją do ucieczki. Tylko osioł, symbol ciemnoty i nieświadomości zachowuje spokój i się nie boi. Istnieje wiele interpretacji postaci giganta. Niektórzy widzą w nim aluzję do Napoleona, inni symbol wojny, głodu, okrucieństwa lub po prostu strachu przed nieznanym.” (A.M. Muños, HSŚ, 2000)

Rafael Santi

‪#‎TegoDnia, czyli 28 marca‬ 1520 roku w Rzymie zmarł Rafael Santi, włoski malarz i architekt doby renesansu.

„Za życia był uważany za jednego z największych artystów swej epoki. Wychował wielu uczniów. Na jego rysunkach, rozproszonych dziś po wielu muzeach całego świata, uczą się kolejne pokolenia młodych rysowników.“ (WM, Z. 38, Paryż 2002)

Rafael Santi, Studium do „Przemienienia Pańskiego“, 1517–1520 (Rijksmuseum, Amsterdam, Holandia)

Giovanni Battista Tiepolo
‪#‎TegoDnia, czyli 27 marca‬ 1770 roku w Madrycie zmarł malarz Giovanni Battista Tiepolo, nazywany księciem weneckiego rokoka, słynący z subtelnego kolorytu i wyrafinowanych skrótów perspektywicznych.

Najwybitniejszym dokonaniem malarza są zajmujące powierzchnię sześciuset metrów kwadratowych freski zdobiące schody i Salę Cesarską w rezydencji biskupów w Würzburgu. Artysta wykonał je z pomocą synów w latach 1751–1753, a tematem malowideł jest życie niemieckiego cesarza Fryderyka Barbarossy.

Równie często malarz podejmował tematykę religijną: do takiej należą m.in. obrazy przedstawiające sceny Męki Pańskiej.
„Jego opanowanie środków techniczno-artystycznych – rysunku, światła, koloru, skrótów, ruchu, perspektywy, reżyserii malarskiej – jest wręcz zawrotne. Żadnego przy tym mozołu, wszystko zrobione jakby od niechcenia. Pozy i ruchy postaci nigdy przy tym nie są karkołomne i dziwaczne, jak to bywa u manierystów XVI wieku”. (Maria Rzepińska, „Siedem wieków malarstwa europejskiego".

Antoon van Dyck

‪#‎TegoDnia‬, czyli 22 marca 1599 roku w Antwerpii urodził się flamandzki malarz Antoon van Dyck. Porzuciwszy pracownię P.P. Rubensa, artysta podróżował po całej Europie, by w 1632 roku osiąść w Anglii, gdzie pozostał do śmierci w 1641 roku.

Choć twórczość Van Dycka jest dość zróżnicowana (artysta malował sceny religijne, mitologiczne i historyczne), dziś najbardziej ceni się jego autoportrety i portrety.

Jego współcześni nie mieli o artyście zbyt wysokiego mniemania, o czym świadczy kąśliwa notatka Giana Pietra Belloriego:
„Mimo bogactw, jakie zgromadził, pozostawił po sobie niewiele dóbr. Tak wiele bowiem wydawał prowadząc życie, godne bardziej księcia, aniżeli malarza." („Vite de' pittori, scultori ed architecti moderni", 1672).

Ze stwierdzeniem tym nie można się całkiem zgodzić, dziś za obrazy malarza trzeba zapłacić fortunę, a Anglicy uważają spuściznę malarza za narodowy skarb. Każde pojawienie się obrazu Van Dycka na aukcji wywołuje w Wielkiej Brytanii niemałe poruszenie.

Georges de La Tour

Być może ‪(17 marca ) #‎tegodnia‬ 1593 roku urodził się Georges de La Tour (niektóre źródła podają datę 13 marca), francuski malarz specjalizujący się w nokturnach.

Niewiele o nim wiemy, bowiem twórczość artysty wkrótce po jego śmierci popadła w całkowite zapomnienie. Nazwisko odzyskał dopiero w XIX wieku za sprawą Hermana Vossa, niemieckiego historyka sztuki, który przypisał malarzowi płótna ze zbiorów muzeum w Nantes.

Obecnie oficjalna spuścizna Georgesa de La Toura liczy 44 płótna, ale wciąż odkrywane są nowe obrazy.
„Żaden malarz, nawet Rembrandt nie odda tej bezmiernej i tajemnej ciszy; La Tour jest jedynym, który pokazuje jasne, niezmącone oblicze nocy." (André Malraux, 1951)
„Nowo Narodzony", 1648 ? (Musée des Beaux-Arts, Rennes, Francja)

Demon

Urodzony 17 marca 1856 w Omsku, zmarły 14 kwietnia 1910 w Petersburgu Michaił Aleksandrowicz Wrubel był jednym z najwybitniejszych przedstawicieli rosyjskiego symbolizmu.
W jego twórczości obsesyjnie przewija się motyw demona, w czym krytycy dopatrywali się zapowiedzi szaleństwa, które zawładnęło malarzem w 1902 roku.

Wydaje się jednak, iż bezpośrednią inspiracją artysty był poemat Michaiła Lermontowa „Demon".

Najsłynniejszym dziełem cyklu jest „Demon siedzący".
„Demon Wrubla, pełen romantycznego prometeizmu, łączy w sobie cechy męskie i żeńskie. Jak pisał artysta, jest on nie tyle zły, ile cierpiący i pełen smutku, a przy tym – władczy... majestatyczny".

Thomas Girtin

Poproszeni o wymienienie nazwiska jakiegoś angielskiego pejzażysty większości z nas przyszliby na myśl Thomas Gainsborough, John Constable czy J.M.W. Turner. Niektórym być może artyści skupieni wokół tzw. szkoły z Norwich lub Richard Parkes Bonington.

Tymczasem o urodzonym 18 lutego 1775 roku, zmarłym w wieku 27 lat Thomasie Girtinie wie niewielu z nas.

Turner zwykł mawiać: "If Tom had lived, I would have starved". I jakkolwiek w stwierdzeniu tym było wiele kurtuazji (obaj malarze przyjaźnili się, ale byli też artystycznymi rywalami) to w swej ojczyźnie Girtin uważany jest za jednego z najwybitniejszych pejzażystów i mistrza akwareli.

Jeśli kochacie malarstwo i zdarzy się Wam zawitać do Londynu, koniecznie udajcie się do Tate Britain, gdzie wśród wielu dzieł artysty można podziwiać obrazy tworzące niegdyś "Eidometropolis", panoramę Londynu, pierwszy raz udostępnioną publiczności w 1802 roku.
W sali nr 6 skompilowano zdjęcia współczesnego Londynu i ocalałe obrazy Girtina tworząc panoramę 360 stopni.

Strony


PODZIEL SIĘ

FacebookTab